Najczęściej zadawane pytania

Oto 50 pytań, które najczęściej otrzymuję od par planujących ślub. Znajdziesz tu odpowiedzi, które pomogą Ci lepiej poznać moją ofertę i sposób pracy

Co zawiera reportaż ślubny?

Reportaż to nie tylko „od-do”. To historia Waszego dnia – od pierwszego łyka kawy w szlafroku po ostatni taniec na parkiecie. Wpadam z aparatem już na przygotowania, ogarniam ceremonię, życzenia, pierwszy taniec, zabawę do oczepin, detale, uśmiechy i wszystko, co dzieje się pomiędzy. Nie latam z zegarkiem w ręku, ale standardowo jestem z Wami od ok. 2-3h przed ceremonią do godz. 1:00 w nocy. Jeśli trzeba – zostaję dłużej. Bo fajne momenty nie dzieją się na komendę.

A co ze spontanicznymi zdjęciami, kiedy siadamy przy stole, rozmawiamy przy kieliszku wódeczki i palimy papierosa? 😎

To właśnie uwielbiam! Takie chwile są najlepsze, bo uchwycone w naturalny sposób, pokazują prawdziwy klimat Waszego dnia. Bez pozowania, po prostu „tu i teraz”. Jeśli wpadniecie na filozoficzne rozmowy o życiu przy kieliszku, to ja jestem na to gotowy!

A co z tym pierwszym tańcem? Zrobisz nam zdjęcia, jak próbujemy nie rozjechać się w środku? 😅

Oczywiście, że tak! Będę tam, żeby uwiecznić każdy moment – zarówno te bardziej eleganckie kroki, jak i te „improwizowane” 😉. Pamiątka na całe życie, nawet jeśli będziecie się potem śmiać z tego, jak bardzo nie ogarnialiście!

Czy dużo jeszcze tych pytań ?

Jeszcze tylko dwa :P

Kto wybiera zdjęcia, ja czy fotograf?

To ja, jako fotograf, biorę na siebie wybór zdjęć, które obrabiam i ostatecznie Wam oddaję. Chcę, żebyście dostali te, które najlepiej oddają klimat Waszego dnia! Jeśli coś szczególnego wpadnie Wam w oko, to śmiało dawajcie znać, zawsze możemy dopasować!

Czego nie robisz na weselu?

Nie reżyseruję Waszego dnia jak w filmie, nie będę chodzić po stolikach i wpychać się w kadr, kiedy kroicie kotleta. 😉 Moja rola to uchwycenie naturalnych momentów, bez zbędnego „dyrygowania”. Chcę, żebyście czuli się komfortowo, a zdjęcia były prawdziwe, a nie pozowane jak na ściance. To Wasz dzień, a ja mam go po prostu uwiecznić tak, jak naprawdę wygląda!

Jak się z Tobą skontaktować, żeby zarezerwować termin?

Prosto jak budowa cepa! Możecie napisać do mnie przez formularz kontaktowy na stronie, wysłać wiadomość na Instagramie, Facebooku albo po prostu zadzwonić. Chciałbym poznać Wasze pomysły i potrzeby, więc zapraszam do kontaktu! Im szybciej się odezwiecie, tym szybciej zarezerwujecie termin, bo często mam ręce pełne roboty. 😉 Czekam na Was!

Co, jeśli dziecko Pana Młodego rzuci aparatem albo pies Panny Młodej obsika statyw?

Życie pisze najlepsze scenariusze – mam backupy sprzętu, kart i wszystkiego co trzeba. A jeśli Wasz pies okaże się fanem fotografii i postanowi wziąć sprawy w swoje łapy, to spokojnie – sprzęt ogarniam, a śmiech i autentyczność takich chwil są bezcenne. 😄

Czy możemy zobaczyć pełny reportaż ślubny, a nie tylko kilka zdjęć z Instagrama?

Jasne! Instagram to taka przystawka, ale jeśli chcecie zobaczyć pełne danie – gotowe galerie czekają. Podeślę Wam cały reportaż od A do Z, żebyście mogli zobaczyć, jak wygląda cały dzień uchwycony moim okiem, a nie tylko najlepsze 5 zdjęć. Transparentność to podstawa!

Czy musimy znać się na pozowaniu do zdjęć? Bo trochę panikujemy.

Spokojnie, to nie Top Model – nie musicie znać ani jednej pozy! Od ogarnięcia klimatu i ustawienia Was tak, żebyście wyglądali jak milion dolarów, jestem ja. W trakcie sesji będziecie się po prostu dobrze bawić, a ja zadbam o to, żeby wyglądało to bajecznie. Serio – zero spiny, 100% luz.

Czy wykonujesz też inne sesje i zdjęcia, czy tylko śluby?

Oj, robię też inne fotohistorie! Chrzty, komunie, urodziny – jestem tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Robię też sesje ciążowe (tak, brzuchy w kadrze też ogarniam), rodzinne, noworodkowe (maluchy są super!), a jak trzeba, to i coś bardziej poważnego, czyli sesje biznesowe. Krótko mówiąc – jeśli da się to sfotografować, to pewnie już to robiłem albo chętnie zrobię!

Czy podeślesz nam jakieś miejscówki na sesje ślubne?

Oczywiście! Mam całą listę sprawdzonych, klimatycznych miejscówek – od dzikich łąk i lasów, przez miejskie zakamarki, aż po totalnie insta-friendly miejscówki z klimatem. Podrzucę Wam propozycje dopasowane do Was – czy wolicie romantycznie, industrialnie, na luzie, czy może totalny sztos z widokiem na góry albo wodę. A jak macie coś swojego na oku – dawajcie znać, jestem otwarty na każdy szalony pomysł!

Czym się interesujesz poza fotografią?

Poza łapaniem magicznych chwil na zdjęciach, jaram się muzyką, sportem i ogólnie tym, co daje emocje. Kocham dobry koncert, jeszcze lepszy mecz i momenty, które wywołują ciarki. To też przekłada się na to, jak fotografuję – szukam emocji, rytmu, dynamiki. Zdjęcie musi mieć duszę, nie tylko ładny kadr.

Czy robisz sesje zagraniczne?

Tak! Sesje zagraniczne to mój vibe. Możemy wyskoczyć gdziekolwiek: Islandia, Toskania, Paryż, a nawet do cioci Grażyny w Dublinie – byle było trochę magii i Waszej chemii. Pomagam ogarnąć wszystko: logistykę, miejscówki, plan dnia. Nie musicie znać języka ani mapy – wystarczy, że się kochacie i macie paszporty.

Czy w pakiecie jest teledysk?

Pewnie! W pakiecie jest teledysk ślubny – czyli krótki, dynamiczny skrót całego dnia. Idealny, żeby pokazać znajomym, rodzinie, albo wrzucić na Instagrama i udawać, że to zwiastun waszego życia we dwoje.

Jak długo trwa film?

Film trwa do 60 minut – czyli idealnie na wieczór z winkiem i pizzą, bez ryzyka zaśnięcia po drugim tańcu weselnym. Ani za krótko, ani na trzy dni oglądania – w sam raz.

Czy mogę zamówić film ślubny razem z fotografią?

Oczywiście! Możemy przygotować pakiet łączony, który obejmuje zarówno pełny reportaż ślubny, jak i film. To świetna opcja, żeby uchwycić zarówno obraz, jak i dźwięk z Waszego wielkiego dnia. Zajmę się całą organizacją, więc możecie być spokojni, że wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.

Czy współpracujesz kamerzystą?

Tak, współpracuję z doświadczonymi filmowcami, którzy doskonale rozumieją, jak uchwycić najważniejsze momenty Waszego dnia. Jeśli nie macie jeszcze swojego kamerzysty, mogę polecić kilku sprawdzonych profesjonalistów, którzy świetnie dopełnią moją fotografię.

Czy mogę zabrać ze sobą kogoś na sesję?

Oczywiście! Chociaż sesja to czas dla Was, jeśli chcecie, możecie zaprosić kogoś, kto Was wspiera. Jeśli jest to osoba, która może sprawić, że poczujecie się bardziej komfortowo, to jak najbardziej.

Jak odbywa się płatność?

Płatność odbywa się w dwóch ratach – pierwsza przy podpisaniu umowy, druga po wykonaniu reportażu w dniu ślubu. Szczegóły dotyczące płatności ustalamy indywidualnie, by wszystko było wygodne i przejrzyste.

Czy będziecie obecni na każdym etapie dnia ślubu?

Oczywiście! Mój reportaż obejmuje wszystkie kluczowe momenty, od przygotowań po oczepiny. Będę z Wami przez cały dzień, aby uchwycić emocje i istotne chwile. Moje podejście jest takie, że jestem tam, gdzie się dzieje – bez zbędnego wtrącania się, ale zawsze gotowy na ten idealny kadr.

Czy możemy zmienić wygląd zdjęć w albumie?

Tak, bez problemu! Po tym, jak otrzymacie propozycję albumu, możecie poprosić mnie o zmiany, takie jak usunięcie lub dodanie zdjęć. Chcę, żeby finalny efekt spełniał Wasze oczekiwania, dlatego razem dopracujemy każdy szczegół.

Czy będziesz dostępny na mój ślub, jeśli odbędzie się za granicą?

Tak, z przyjemnością! Fotografuję śluby nie tylko w Polsce, ale również za granicą. W zależności od lokalizacji, mogą pojawić się dodatkowe koszty związane z podróżą i zakwaterowaniem, ale jeśli chcecie mieć wyjątkowe zdjęcia z Waszego ślubu, to jestem gotowy na każdą podróż!

Czy zdjęcia będą gotowe od razu po weselu?

Wiem, że czekanie na zdjęcia to może być katorga, ale musicie uzbroić się w cierpliwość. W zależności od liczby zdjęć, potrzeba kilku tygodni na obróbkę. Zdjęcia otrzymacie to 90 dni po ślubie. Obiecuję, że warto poczekać, bo zadbam o każdy szczegół! Jest opcja na otrzymanie materiału w ekspresowym czasie - 14 dni - zapytaj o szczegóły!

Co jeśli pogoda nie dopisze?

Zawsze mam w zanadrzu plan B. Może nie wpadnę na genialny pomysł zrobienia sesji w deszczu (chociaż da się!), ale znajdę dla Was piękne miejsca w okolicy, które będą odpowiednie na zdjęcia. Wiadomo, że to temat, który nie zależy od nas, ale mam doświadczenie w pracy z różnymi warunkami i potrafię działać nawet w nieidealnych okolicznościach.

Jakie zdjęcia są dla Ciebie najważniejsze?

Dla mnie najważniejsze są emocje – te chwile, które widać w Waszych oczach, śmiechu, spojrzeniach. Staram się uchwycić każdy moment, od tych małych detali (jak pierścionek czy bukiet), przez spontaniczne gesty, aż po te ogromne emocje podczas przysięgi. Zdjęcia teoretycznie najbardziej “klasyczne” też są ważne, ale to uczucia tworzą piękno ślubu.

Co jeśli nie lubimy pozować?

Nie ma problemu! Moje podejście do fotografii to uchwycenie naturalnych emocji i momentów, więc nie zmuszam do pozowania. Zależy mi na tym, żebyście czuli się swobodnie – nie będziemy spędzać godziny na pozach. Postaram się uchwycić Waszą autentyczność, bez sztucznego pozowania.

Jak długo trwa sesja zdjęciowa?

Sesja zdjęciowa w dniu ślubu trwa zazwyczaj kilkanaście minut, to nie czas i nie miejsce na godzinne wyjazdy. Jeśli zależy Wam na sesji w plenerze, przewiduję więcej czasu na spokojne uchwycenie Waszych emocji w różnych sceneriach. Sesja poślubna to już zupełnie inna bajka – możecie wybrać dogodny termin po ślubie i wtedy skupić się wyłącznie na zdjęciach.

Czy możecie liczyć na moje wsparcie w kwestii organizacji?

Oczywiście! Chociaż jestem fotografem, to chętnie doradzę w kwestiach organizacyjnych, jeśli będzie taka potrzeba. Pomogę Wam np. w układaniu harmonogramu dnia ślubu, podpowiem jak zorganizować sesję, żeby nie tracić czasu, a zdjęcia wyszły naturalnie. W końcu dobrze wiem, jak niektórzy "fotografowie" potrafią utrudnić życie w takim dniu 😉

Kiedy najlepiej się odezwać w sprawie rezerwacji?

Jak najwcześniej! Terminy potrafią znikać nawet z dwuletnim wyprzedzeniem – zwłaszcza te "magiczne daty" i popularne miesiące. Ale jeśli Twój ślub jest za pół roku – też pisz. Zdarza się, że mam pojedyncze wolne weekendy albo otwiera się termin last minute.

Jak wygląda rezerwacja terminu?

Wysyłasz zapytanie, ja potwierdzam dostępność terminu. Jeśli klikamy – podpisujemy umowę online, a termin rezerwuje się po wpłacie zadatku. Prosto, szybko i bez miliona formalności. Oczywiście spotkanie na kawę mile widziane żeby się poznać.

Co jeśli się rozchorujesz w dniu ślubu?

Mam plan B, C i D. Współpracuję z innymi sprawdzonymi fotografami i w razie absolutnej konieczności ktoś zaufany mnie zastąpi. Ale spokojnie – przez wszystkie lata zdarzyło mi się to… nigdy. Trzymam formę jak olimpijczyk i nie biorę ślubów na dzień przed Mount Everestem.

Czy zdjęcia będą kolorowe, czy czarno-białe?

Standardowo oddaję zdjęcia w kolorze, ale część z nich – jeśli pasuje klimatem – trafia też do Was w wersji czarno-białej. Wszystko zależy od kadru, światła i emocji – niektóre zdjęcia aż się proszą o klasyczny, czarno-biały klimat.

Czy możemy zamówić dodatkowy album dla rodziców?

Tak! Można zamówić dodatkowe albumy – dla rodziców, dziadków, świadków, sąsiadów... W dowolnej liczbie i formacie. Dobrze się sprawdzają jako prezent po weselu. I serio – łzy wzruszenia murowane.

Czy pracujesz sam, czy z drugim fotografem?

Na mniejszych ślubach zwykle działam solo – jestem wszędzie, gdzie trzeba. Ale jeśli planujecie duże wesele, dwa miejsca przygotowań, dużo gości – wtedy polecam drugiego fotografa. Ogarnę zaufaną osobę, z którą pracuję na co dzień.

Co jeśli będziesz chory w dniu ślubu?

Spokojnie, mam plan B. Współpracuję z grupą ogarniętych fotografów – w razie czego ktoś z mojej ekipy wskoczy za mnie. A materiał i tak przechodzi przeze mnie, więc klimat zostaje ten sam.

Czy masz zgodę na fotografowanie w kościołach?

Tak, mam stosowne uprawnienia – czyli papierek, który pozwala mi legalnie robić zdjęcia w trakcie ceremonii kościelnej. Nie będzie żadnych nieprzyjemnych niespodzianek od księdza.

Czy robisz zdjęcia tylko w Polsce?

Nie tylko! Chętnie wbiję się z aparatem na Wasz ślub za granicą – we Włoszech, w górach, nad morzem czy nawet w Islandii. Paszport mam, plecak spakowany, dron też leci. Ogarniemy logistykę i ruszamy.

Czy możemy wykorzystać nasze zdjęcia do zaproszeń lub strony ślubnej?

Pewnie! Zdjęcia, które ode mnie dostajecie, są Wasze i możecie z nimi robić, co chcecie (oprócz sprzedaży na Allegro). Można je śmiało wrzucać na zaproszenia, Instagramy, TikToki, gdziekolwiek.

Czy musimy coś przygotować przed sesją narzeczeńską?

Najlepiej... siebie! Stroje, w których dobrze się czujecie, ulubione miejsce i dobry humor. Całą resztą się zajmę. Podpowiem co i jak, żebyście nie stali jak dwa słupy soli.

Czy robisz też zdjęcia grupowe i z gośćmi?

Jasne! Grupy, pary, ekipy z dzieciństwa, fotki z babcią – wszystko ogarniamy. Przed weselem ustalamy, kogo koniecznie trzeba złapać. A jak trzeba będzie zwołać wujka z baru, to też się tym zajmę.

Czy dostaniemy wszystkie zdjęcia z wesela?

Dostajecie najlepsze ujęcia – takie, które mają emocje, akcję i klimat. Nie duplikuję podobnych kadrów i nie oddaję nieudanych zdjęć. Zwykle to ok. 500–800 dopracowanych fot z całego dnia. Jakość ponad ilość – serio, nikt nie chce przeglądać 300 zdjęć z tą samą ciocią przy stole.

Czy zdjęcia są poddawane obróbce?

Oczywiście! Każde zdjęcie, które oddaję, przechodzi przez selekcję i obróbkę – dostajesz gotowy materiał, który wygląda jak milion dolarów (a przynajmniej jak dobrze wydana kasa na fotografa). Nie oddaję surowych plików – to trochę jakby dać Ci surowe ziemniaki zamiast frytek. A kto chce ziemniaka?

Czy robisz zdjęcia grupowe i rodzinne?

Jasne, to dla mnie bardzo ważny element reportażu. Robimy zdjęcia z rodzicami, dziadkami, rodzeństwem i bliskimi. Ale nie tylko te klasyczne – lubię też dorzucić coś z humorem, w trendzie TikToka czy Instagrama. Dla równowagi między tradycją a luzem.

Ile trwa sesja ślubna w dniu ślubu?

Zwykle to 15-30 minut, w okolicach sali weselnej. Nie zabieram Was na długie wyprawy w trakcie wesela – chodzi o to, żebyście spędzili ten czas z gośćmi, a nie ze mną. Kilka pięknych kadrów na luzie, przy dobrym świetle i gotowe.

Jak wygląda planowanie sesji ślubnej?

Zaczynamy od luźnej rozmowy – co lubicie, jaki klimat Wam się podoba, czy chcecie coś bardziej romantycznego, czy totalny spontan. Wspólnie dobieramy miejsce, godzinę (złota godzina zawsze w cenie!) i dopasowujemy wszystko do planu dnia. Wszystko bez spiny, ale z głową.

Kiedy najlepiej zrobić sesję narzeczeńską?

Najlepiej minimum 2 miesiące przed ślubem – żeby spokojnie ogarnąć zdjęcia i mieć czas na ich wykorzystanie. Możecie je potem wrzucić do podziękowań, fotoksiążki, na stoliki – albo po prostu zachować na pamiątkę. Sesja narzeczeńska to idealny wstęp do Waszej historii ślubnej.

Czy robisz sesje narzeczeńskie?

Tak! I serio polecam. To super okazja, żeby się poznać, oswoić z aparatem i mieć zdjęcia, które możecie wykorzystać na zaproszeniach, w dekoracjach sali czy jako prezent dla rodziców. A poza tym – to po prostu fajny czas tylko dla Was.

Czy mogę zobaczyć Twoje wcześniejsze reportaże?

Pewnie! W zakładce "Historie" na stronie znajdziesz pełne reportaże i wybrane sesje. Zobaczysz tam, jak pracuję, co łapię, jaki mam styl. A jak chcesz więcej – pisz śmiało, podeślę coś pod Wasz klimat.

Jakie masz doświadczenie jako fotograf ślubny?

Fotografuję śluby od kilku lat, na koncie mam już ponad 100 reportaży – od kameralnych ceremonii w lesie po wielkie wesela na 200+ osób. Znam temat od podszewki – wiem, kiedy być niewidzialnym, a kiedy podejść i złapać moment. I co najważniejsze – wciąż mnie to jara jak na początku.

Co wyróżnia Twoją ofertę fotografii ślubnej?

Przede wszystkim naturalność. Nie robię zdjęć pod Instagram, tylko pod Was. Szukam emocji, gestów, autentycznych chwil. Moje zdjęcia mają pokazywać prawdę – a nie tylko piękne dekoracje. Do tego luz, dobre oko i podejście jak do znajomych, nie klientów. Bo jak jest zaufanie – są też dobre kadry.

Odezwij się!

Masz pytania lub chcesz otrzymać wycenę? Napisz do mnie lub zadzwoń – chętnie pomogę! Wypełnij formularz kontaktowy, a ja odezwę się. Razem uwiecznijmy Waszą historię miłości w naturalnej fotografii ślubnej.

Mój numer telefonu: 665-003-633

wedding rings